Redukcja tkanki tłuszczowej

Redukcja tkanki tłuszczowej

Redukcja tkanki tłuszczowej – od czego zacząć? Często nie decydujemy się na ćwiczenia z powodu poprawy sylwetki, ulepszenia kondycji czy samopoczucia, a w jednym celu. Zastanawiamy się jak zredukować tkankę tłuszczową, która szczególnie nam wadzi i widzimy ją za każdym razem w lustrze czy witrynie sklepu. Niechciane kilogramy ukazują się w oponce, boczkach, nie wyglądając atrakcyjnie pod coraz to bardziej obcisłymi ubraniami. Nieprawdą jest, że tkanka tłuszczowa znika jako ostatnia. Odpowiednio dobrane ćwiczenia oraz styl życia poprowadzony przez doświadczonego trenera personalnego może sporo zdziałać. Dziś opowiem o tym czym jest tkanka tłuszczowa i jak jej się pozbyć w sposób świadomy oraz skuteczny.

Tkanka tłuszczowa jako napędzacz mięśni

Może się wydawać, że mięśnie mają niewiele wspólnego z tkanką tłuszczową. Aby obalić tę tezę musimy odpowiedzieć sobie czym jest tkanka tłuszczowa. Tkanka tłuszczowa to magazyn energii dla organizmu, miejsce gdzie odkłada się zapotrzebowanie, w przypadku zwiększonego wysiłku. Składa się głównie z adipocytów, czyli komórek tłuszczowych. Tłuszcz dla mięśni jest niczym innym jak napędzaczem. Zazwyczaj skupiamy się na redukcji tkanki tłuszczowej żółtej (inaczej zwanej białą). Fałdki to efekt wielkości rozmiaru komórek tłuszczowych – czym większa fałdka np. na brzuchu, tym większe komórki tłuszczowej. Tkanka mięśniowa wykorzystuje nie tylko glikogen mięśniowy czy trójglicerydy wewnątrzmięśniowe, ani też nie żywi się jedynie glukozą z krwi. Wykorzystuje również kwasy tłuszczowe obecne w krwi, a te pochodzą między innymi z tkanki tłuszczowej. Oczywiście, aby ten sposób „pożywiania się” mięśni mógł zadziałać trzeba znać odpowiednie techniki.

Co jest ważne przy redukcji tkanki tłuszczowej?

Jeśli wydaje Wam się, że czym bardziej intensywny trening tym lepiej dla nas, bo tkanka tłuszczowa znika szybciej – jesteście w błędzie. Badania wykazały, że to właśnie w czasie treningu o mniejszej intensywności organizm pobiera moc z tłuszczy, natomiast przy tym intensywnym – wykorzystuje węglowodany. Wynika to z faktu, że przy intensywnym treningu organizm potrzebuje mocniejszego paliwa, dużego kopa energetycznego i dostępu do dużej ilości energii. Węglowodany nadają się do tego idealnie. Dopiero gdy te się wykończą, organizm pobiera tłuszcze i trójglicerydy. To właśnie przy tym mało intensywnym treningu, bardziej cierpliwym i dokładnym możemy pozbyć się tkanki tłuszczowej. Nie wierzcie tezom, że ćwicząc mocniej szybciej schudniecie. A co powiecie na to, aby schudnąć tylko w konkretnym miejscu? Zredukować tkankę tłuszczową w okolicach brzucha, ud czy ramion? Pamiętacie, gdy lata temu wszyscy robiliśmy brzuszki wierząc, że to rozbije tkankę tłuszczową na brzuchu, pozostawiając go płaskim oraz wysportowanym? Obalam kolejny mit. Miejscowa redukcja tkanki tłuszczowej w takim przypadku się nie sprawdza, chociaż występują badania, które potwierdzają tę tezę. Jednak są one na tyle mało wiarygodne, że wolę skupić się na faktach i tym co widzę na co dzień. To właśnie trening aerobowy redukuje tkankę tłuszczową, bo pobiera jako paliwo tłuszcze, a nie węglowodany.

redukcja tkanki tłuszczowej

Redukcja tkanki tłuszczowej – ćwiczenia to nie wszystko

Mam dla Was dobrą wiadomość – podczas snu chudniemy. Sen pozbawia nas około 500 kcal przy założeniu 8 godzinnego snu oraz wagi 60kg. To całkiem sporo, prawda? Zwłaszcza, że te kalorie to zazwyczaj glikogen wątrobowy oraz tkanka tłuszczowa. Nie działa to jednak zawsze, a jedynie wtedy, gdy ostatni posiłek danego dnia był odpowiednio wcześniej. Pamiętajmy o tym, aby nie jeść przed snem, a da to łatwiejszy dostęp do redukcji tkanki tłuszczowej. Co więcej, spędzając godziny na siłowni, wylewając ostatnie poty i ćwicząc najlepiej jak potrafimy nigdy nie osiągniemy oczekiwanego efektu bez jednego – odpowiedniej diety, przygotowanej dla nas przez profesjonalnego dietetyka sportowego. Ten, biorąc pod uwagę Wasze dzienne zapotrzebowanie na energię, stworzy jadłospis tak, aby pojawił się odpowiedni, ujemny deficyt energetyczny. Pozwala to na szybsze efekty oraz ładniej zredukowaną tkankę tłuszczową. Przy odpowiednim zdrowiu, samo zmniejszenie ilości kalorii w życiu pomoże w walce z niechcianymi kilogramami. Deficyt kaloryczny pozwoli ściągać energię z tkanki tłuszczowej, a nie z pożywienia. Pamiętajmy także o piciu odpowiedniej ilości wody, zwłaszcza w trakcie diety redukcyjnej.

 

Mam nadzieję, że w skrócie przedstawiłem oddziaływanie mięśni na tkankę tłuszczową oraz uświadomiłem Wam, że katowanie się ciężkimi treningami, zamiast tymi przemyślanymi i zróżnicowanymi, nie zawsze popłaca. Dodatkowo należy pamiętać, że zdrowe nawyki to nie tylko aktywność fizyczna związana z siłownią, ćwiczeniami przed telewizorem czy spędzaniu czasu w ruchu na zewnątrz. To także odpowiednie wysypianie się, pamiętanie o regularności posiłków oraz skupienie się na tym co jemy. Podjadając, nie wiedząc ile kalorii nam tak naprawdę potrzeba nie osiągniemy wymarzonych efektów. Jeśli chcecie spróbować, sprawdzić jak działa faktycznie zbijanie tkanki tłuszczowej, a nigdy wcześniej Wam to nie wychodziło lub nie i wiecie jak się za to zabrać – skorzystajcie z pomocy fachowca. Odpowiedni trener personalny, który często też jest dietetykiem, pozwoli cieszyć się z oczekiwanych efektów.